Wiedzieć, a widzieć – to duża różnica.
Lina Gustafsson zatrudniła się w ubojni świń jako weterynarz.
Przez 90 dni stawiała się do pracy, w której każdego dnia przywożono transporty trzody. Jej zadaniem było sprawdzenie stanu zdrowia każdej świni, a po uboju stanu tuszy.
Na pozór całość wygląda względnie dobrze. Są procedury. Jest komunikacja. Są osoby odpowiadające za dobrostan, za jakość, za inspekcje i kontrole. Wszyscy, którzy zajmują się zwierzętami, mają odpowiednie kwalifikacje i certyfikaty. Kilku weterynarzy w niebieskich kaskach codziennie nadzoruje wszystkie czynności. Ale cała reszta, o której nie rozmawiamy?
Wyjątkowy reportaż, jakiego jeszcze nie było!
Nie ocenia! Nie przekonuje! Nie nagina rzeczywistości!
Dlaczego więc jest tak przerażający?
Mogą Ci się spodobać
Recenzje (1)
Co inni sądzą o tej pozycji?
Dodaj recenzję- KlayudiaSzczecin14 października 2021
Mocna, bardzo ciężka pozycja!Czytanie tej książki przyniosło mi dużo refleksji ale i bólu, dlaczego istota myśląca jaka jest człowiek robi coś takiego innym istotom? Język bardzo prostu, reportaż ważny, dziękuje księgarni Animi, ze mogłam przeczytać! Wam wszystkim polecam się zapoznać z tym raportem, a dla osób myślących o przejście ma wegetarianizm aż narzucam jako książkę must read! #klayudiarecenzuje2021