Czyste mięso, stworzone z komórek zwierzęcych, w procesie, który nie powoduje cierpienia zwierząt i nie degraduje środowiska to nie science fiction. Jak przeczytacie w książce Czyste mięso, pierwszy hamburger z próbówki został wyprodukowany i zjedzony w 2013 roku. Owszem, kosztował trzysta tysięcy dolarów, które zapłacił współzałożyciel Google’a Sergey Brin. Pamiętajmy jednak, że skan pierwszego ludzkiego genomu kosztował miliardy dolarów, dzisiaj zaś kosztuje tylko kilkaset. Przeczytajcie książkę Paula Shapiro i dowiedzcie się, jak może wyglądać przyszłość przemysłowej produkcji mięsa.
Od początków istnienia homo sapiens około dwustu pięćdziesięciu tysięcy lat temu, zwierzęta zaspokajały apetyt tego gatunku na mięso. Jednak wraz ze wzrostem globalnej populacji i popytu na mięso, jaja, nabiał i skórę hodowla tak ogromnych ilości zwierząt staje się poważnym wyzwaniem.
A co by było, gdybyśmy mogli mieć mięso i zjeść mięso?
Poznajcie czyste mięso!
Tak jak potrzebujemy czystej energii, konkurującej z paliwami kopalnymi, tak czyste mięso jest gotowe do rywalizacji z fermami przemysłowym. Czyste mięso nie jest alternatywą dla mięsa: jest po prostu mięsem, wyhodowanym z komórek zwierzęcych.
W tej przełomowej książce doktor Paul Shapiro opowiada szaloną historię wynalazców i inwestorów dążących ku komercjalizacji pierwszych na świecie produktów zwierzęcych wyhodowanych bez zwierząt.